Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3
- Ah, no tak, wspominałeś - przytaknęłam z wolna. - No i treningi z tobą. Choć już sama trenuję... - mruknęłam. - Sposób Joan by zachować w sobie równowagę był dość niekonwencjonalny i nie sądzę bym mogła się na nim opierać, więc zostaje mi tylko wysiłek fizyczny - westchnęłam, a na samą myśl wspomnień Joan i Leona...
Choć... O ile pamiętam, Leon też był pracownikiem szkoły. Bibliotekarze. Fakt faktem nie nauczyciel, ale jednak...
alea iacta es kości zostały rzucone
"Ból ma swoją wstydliwość tak jak miłość"
Bądźmy odpowiedzialni, jak na dorosłych przystało. Ale kochajmy się tam szczerze jak tylko dzieci potrafią.
Offline
- Wiesz, może Montrose by mnie zabiła za to, co teraz powiem, ale skup się na tym, żeby to przyniosło korzyści tobie, a nie misji. - Uśmiechnąłem się krzywo. - Z nieopanowanym kamieniem narobisz kłopotów głównie sobie samej.
Skręciliśmy w boczną uliczkę, w której wcześniej się pojawiliśmy. Spojrzałem na zegarek.
- Mhm. Za chwilkę powinniśmy znikać.
They told me that to make her fall in love I had to make her smile
But every time she smiles I'm the one who falls in love
Offline
Pokiwałam głową i wzięłam głęboki oddech. Dalej, Agnes, to nic specjalnego, przecież... Tak? Nie, oczywiście, że to coś specjalnego, ale być może tylko dla mnie...!
- No tak... Ja tylko... - zaczęłam niepewnie, zbierając myśli i wyłamując sobie bezgłośnie kostki w palcach. - Naprawdę ci dziękuję. Za cały ten wypad i przynajmniej jeden dzień, gdzie nie musiałam się niczym martwić i na który warto było czekać cały tydzień... - uśmiechnęłam się, unosząc głowę, by spojrzeć mu w oczy. - Nawet nie wiesz jak pomogło te kilka godzin... z tobą... - dodałam, już ciszej, zdecydowanie mniej pewniej.
Zaraz zniknę? Gdzie zawroty głowy? Boże, jeszcze chwila?! Miałam nadzieję, że za chwilę zniknę i nie będę musiała widzieć reakcji...!
alea iacta es kości zostały rzucone
"Ból ma swoją wstydliwość tak jak miłość"
Bądźmy odpowiedzialni, jak na dorosłych przystało. Ale kochajmy się tam szczerze jak tylko dzieci potrafią.
Offline
Zatkało mnie i nie wiedziałem, co powiedzieć.
- Ja... cieszę się, że mogłem spędzić ten czas akurat z tobą - odezwałem się ostatecznie, wahając się lekko. Zostały ostatnie sekundy. Jeśli teraz tego nie powiem, to... kiedy? Spojrzałem jej w oczy, zbierając się na odwagę, w przypływie odwagi, emocji... chwili? Sam nie wiedziałem, czego. - Agnes, ja...
Zawroty głowy uderzyły z taką siłą, że aż się zachwiałem. Chciałem złapać się za murek, ale natrafiłem na dłoń Agnes.
They told me that to make her fall in love I had to make her smile
But every time she smiles I'm the one who falls in love
Offline
Sama też musiałam się złapać dłoni, choć nie planowałam tego i...
Cholera, wszystko rozmyło mi się przed oczami nim Seth skończył mówić.
- O co chodzi...? - zaczęłam, lecz już nie skończyłam. Zniknęłam pierwsza, rozmywając się przed oczami Setha.
Cholera, cholera, cholera! Najgorsze, wyczucie czasu na świecie ty durne urządzenie do podróżowania w czasie!
alea iacta es kości zostały rzucone
"Ból ma swoją wstydliwość tak jak miłość"
Bądźmy odpowiedzialni, jak na dorosłych przystało. Ale kochajmy się tam szczerze jak tylko dzieci potrafią.
Offline
Agnes zniknęła. W ostatnim momencie zdążyłem tylko pożałować, że nie udało mi się zebrać na odwagę wcześniej, po czym sam zniknąłem. Do tej samej, cholernej rzeczywistości.
They told me that to make her fall in love I had to make her smile
But every time she smiles I'm the one who falls in love
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3