#1 2018-09-02 22:12:20

Mitchell Hewitt

Najbardziej uroczy uśmiech pod słońcem

Dołączył: 2018-09-02

Liczba postów: 496

Wiek: 24 lata

Wzrost: 184 cm

Kolor oczu: brązowe

Mitchell Hewitt

Imię i nazwisko: Mitchell Hewitt
Wiek: 24 lata
Pochodzenie: Kanada, małe miasteczko nad wodą w Ontario
Praca: pisarz, podróżnik

Wzrost: 184 cm
Skóra: śniada
Włosy: ciemnobrązowe, kręcone, gęste
Oczy: brązowe, okalone gęstymi, ciemnymi  rzęsami
Uśmiech: no najbardziej uroczy pod słońcem

Cechy charakteru: uparty, ciekawski, gadatliwy, aktywny, bystry, wytrwały, pozytywny, wesoły, zazwyczaj mówi wprost co myśli, czasami znika myślami daleko
Lubi: podróże!, poznawać nowych ludzi, pisać, kawę, szum fal i piasek pod stopami
Potrafi: mówić w kilku językach, ma patent i uwielbia pływać, grać na gitarze

Historia:
Mitch jest jednakiem. Pochodzisiaj z średnio zamożnej rodziny. Dzięki jego zdolnościom językowym, chłopak szybko nauczył się w młodym wieku kilku języków, do teraz uczy się, bo sprawia mu to dużo radochy.
Jednak Mitchell nie od zawsze był taki "światowy". Nigdy nie myślał o podróżach, wcześniej z rodziną też tego nie robił. Od zawsze w tym samym miejscu, te same miasteczko, te same ulice i domy, ci sami ludzie. Lecz gdy Mitchell miał 19 lat jego rodzice zginęli w wypadku samochodowym (matka na miejscu, ojciec walczył o życie kilka dni, jednak potem również zmarł). Jego podejście do życia zmieniło się o 180 stopni.
Nie pogrążył się w żałobie, choć wiadomo, że cierpiał. Nie miał siły iść na studia, nie mógł usiądzieć w miejscu. Pisanie nieco go rozluźniało, jednak dopiero gdy rok później, w wieku 20 lat wyjechał na dłuższą wycieczkę, uznał, że tak właśnie chcę żyć - podróżując i pisząc, grając na gitarze i ciesząc się życiem. Popracował jeszcze rok w swoim mieście, zgarnął wszystkie pieniądze i od tamtej pory jeździ sobie, raz zostaje na kilka dni, innym razem na kilka miesięcy. Gdzie mu dobrze.
Ten pozytywny gość ma zdrowo nie tak pod sufitem, ale co ma poradzić? Korzysta z życia mu dobrze!

Ciekawostki:
- W sumie nigdy nie był jakoś wielce zakochany, nie szuka niczego na siłę
- zbiera naklejki z różnych miejsc i wykleja nimi swoją walizkę
- słaby z niego flirciarz, ale jakoś daję radę, podbija do dziewczyn, stawiając na swój uśmiech

---

Życie jest tylko jedno!

"Gdy los daje ci zaspaną Rosjankę, wyjmij butelkę wina"