Biblioteka

Agnes Vogel · 2017-09-01 20:17:27

No to mnie kolega, szczerze mówiąc pocieszył.
- Niemcy. Dlatego kaleczę angielski - odparłam. - A ty? Anglik, prawda? - zgadywałam.

Casper Hansen · 2017-09-01 20:22:11

- Akcent mnie zdradza, tak? - Spojrzałem na nią pytająco, choć wiedziałem, że właśnie tak było. - Jak dla mnie to nieco za twardo - przyznałem. - Ale, że od razu krzywdzić? Gdybyś posłuchała mojego niemieckiego - mruknąłem, wywracając oczami.

Agnes Vogel · 2017-09-01 20:24:55

Zaśmiałam się cicho.
- Nie może być tak źle. Angielski jest całkiem podobny do niemieckiego - spostrzegłam. - Ale tak, zdradził cię akcent. I Anglicy... mają taką specyficzną aurę wokół siebie - dodałam już mniej pewnie. - Pewnie nie rozumiesz o co mi chodziło - zaśmiałam się sama z siebie.

Casper Hansen · 2017-09-01 20:28:14

- Och, rozumiem. Często ludzie tak mówią. Ale tylko nieliczni pasują do tej aury - ostrzegłem, kręcąc głową. - Akcent i aura daje nam zawsze dobre pierwsze wrażenie - wytłumaczyłem spokojnie. - Nie daj się zwieść. - Zerknąłem na swoje buty.

Agnes Vogel · 2017-09-01 20:30:47

Uniosłam brwi, podciągając nogi pod brodę.
- Zwieść? Anglicy to raczej z natury mili ludzie. Tak słyszałam przynajmniej - dodałam. - Nie wydajesz się odstawać od tej natury, a raczej znam się na ludziach.

Ostatnio edytowany przez Agnes Vogel (2017-09-01 20:31:03)

Casper Hansen · 2017-09-01 20:36:10

Wzruszyłem ramionami.
- Nadal jesteśmy ludźmi. Tara jest z Londynu - przypomniałem sobie. - Pogadaj z nią chwilę, a potem wrócimy do stereotypów. Swoją drogą... Jakie wrażenia? Już miesiąc w Anglii, więc na pewno musisz mieć jakąś opinie - stwierdziłem z przekonaniem, otwierając książkę i kładąc ją sobie na kolanach.

Agnes Vogel · 2017-09-01 20:41:21

Zamyśliłam się.
- Nie miałam za wiele możliwości przejść się jeszcze po mieście... Ale na pewno pogoda jest taka jak mówią. Często pada - przyznałam. - Ale to w sumie nadaje uroku. Choć pewnie jeszcze zdążę znienawidzić ten deszcz.

Casper Hansen · 2017-09-01 21:03:37

- Ja nie zdążyłem, a spędziłem tu 19 jakże miłych lat - powiedziałem, drapiąc się po karku. - Wręcz lubię deszcz, choć czasem trafiają się paskudnie zimne burze. Ale będziesz musiała się przyzwyczaić do braku słońca, zazwyczaj niebo jest szare. Przykro mi.

Agnes Vogel · 2017-09-01 21:06:43

Kręcę głową.
- Mnie to nie przeszkadza. Mój młodszy brat wręcz uwielbia burze - dodałam uśmiechając się lekko. - Ostatecznie nie przyjeżdżałam się tu opalać.

Casper Hansen · 2017-09-01 21:08:10

- Masz brata - mruknąłem. - I oboje dostaliście to dziwne zaproszenie? - zaciekawiłem się.
Sam teraz byłem ciekawy, kto jeszcze dostał zaproszenie do tej tajemniczej szkoły.

Agnes Vogel · 2017-09-01 21:10:36

- Tylko ja, ale też przyjechał - wyjaśniłam. - Choć on jest... specyficzny. Nie koniecznie chciał wyjeżdżać, mieszkać w akademiku, a nawet gdziekolwiek wychodzić... Zresztą on jest po prostu bardzo specyficzny. Zmusiłam go trochę do przyjazdu tutaj...

Casper Hansen · 2017-09-01 21:17:09

Kiwnąłem głową.
- No jasne. Każdy jest specyficzny na swój temat - powiedziałem. - Wybacz, że przerwę te rozmowę, ale chciałbym skończyć. - Uniosłem książkę do góry, czując jak czerwienieją mi uszy.

Agnes Vogel · 2017-09-01 21:18:48

- O, jasne! - wyprostowałam nogi i wstałam z kanapy. - Miło mi było poznać Casper, pewnie jeszcze na siebie wpadniemy - uśmiechnęłam się przyjaźnie. - Miłej lektury życzę...!

Casper Hansen · 2017-09-01 21:20:11

- Też mam taką nadzieję! Powodzenia w odkrywaniu szkoły - powiedziałem na pożegnanie i zniknąłem wczytując się w książkę.

Linör Eliasson · 2017-09-08 15:08:06

Nie podoba mi się ta szkoła. Jest za duża, zdecydowanie za duża. Weszłam do kolejnego nieznanego mi pomieszczenia. Biblioteka, ugh. Super. Chciałam już wyjść, ale zobaczyłam siedzącą w rogu dziewczynę. A co mi szkodzi?
- Cześć - pomachałam do niej.

Eden Auteberry · 2017-09-08 15:23:18

Na początku byłam przekonana, że dziewczyna nie mówi do mnie, ale po chwili zdałam sobie sprawę, że jestem jedyną osobą w pomieszczeniu. Gwałtownie poderwałam głowę i zobaczyłam dziewczynę patrzącą w moją stronę. Bardzo rzucilo mi się w oczy, ze jej spódnica była zdecydowanie za krótka, ale postanowiłam spróbować nie zrażać się czymś takim. Może jest katoliczką i jakoś uda nam się dogadać.
-Hej- postarałam się uśmiechnąć w miarę przekonująco.- Możesz się przysiąść, jeżeli chcesz

Linör Eliasson · 2017-09-08 15:25:39

- Biblioteka to nie moje ulubione pomieszczenie - zaśmiałam się. - Trafiłam tu przypadkiem. Jesteś też nowa, czy chodziłaś tu wcześniej?

Eden Auteberry · 2017-09-08 15:45:52

-Przyjechałam dopiero teraz. Właściwie nikogo tu nie znam, ale szkoła wydaje się w porządku. Jest dużo miejsc, gdzie można się ukryć w spokoju. I mają własną kaplicę- uśmiecham się, bo ten fakt szczerze mnie cieszy.

Linör Eliasson · 2017-09-08 15:50:55

- Kaplicę? Serio? - Uniosłam brew ze zdziwieniem. - A myślałam, że ta szkoła nie może być większa, albo, że chociaż zwiedziłam przynajmniej połowę.

Eden Auteberry · 2017-09-08 16:06:44

-Kaplica jest z tyłu, część uczniów pewnie nawet o niej nie wie. Mogę cię później zaprowadzić, mozemy pomodlić się razem- przez chwilę zastanawiam się, czy nie przesadzilam- Oczywiście możemy też tego nie robić, jeżeli nie chcesz.
Ale nadal mam nadzieję, że jest chociaż wierząca.

Linör Eliasson · 2017-09-08 16:11:02

- Przykro mi, ale chyba będziesz musiała pomodlił się beze mnie - uśmiechnęłam się przyjaźnie. - Szanuję osoby wierzące, a nawet podziwiam, ale ja niestety do nich nie należę.

Eden Auteberry · 2017-09-08 16:18:47

Szlag.
Odsuwam się od niej kawałek, tak, żeby tego nie zauważyła. Nie powinnam z nią rozmawiać. Sprowadzi mnie na złą drogę. Mama zawsze mówiła, że ateiści to same kłopoty.
Przecież ja sama jestem nieludzkim demonem. To mnie opętał szatan.
Tym bardziej nie powinnam z nią rozmawiać. To ja mogę jej zaszkodzić i sprawić, że demony nigdy nie pozwolą jej się nawrócić. Odsuwam się jeszcze raz i w palcach zaciskam krzyżyk na nadgarstku.
Bóg pozwala mi podejmować dobre Decyzję
-Chyba powinnam już iść...

Linör Eliasson · 2017-09-08 16:21:30

- Coś stało? - Uniosłam trochę zirytowana brew. - Aha. Tak jak zwykle. Ateiści nie mają problemu z katolikami, ale na odwrót jest już różnie - przewróciłam oczami.

Eden Auteberry · 2017-09-08 16:37:51

Machinalnie zaprzeczam.
-To nie tak, po prostu... jestem bardzo złym towarzystwem dla ciebie. Albo kogokolwiek innego. Nie powinnaś się ze mną zadawać...
Ani ja z tobą dodaję, ale tylko w myślach. Szybkim ruchem zgarniam moją podręczną Bilblię i wstaję.
-Naprawdę powinnam już iść.

Linör Eliasson · 2017-09-08 16:41:33

- Myślę, że wpadałam już w dużo gorsze towarzystwo niż ty - zaśmiałam się bez kszty wesołości. - Ale jak tam chcesz.

#26 2017-09-01 20:17:27

Odp: Biblioteka

#27 2017-09-01 20:22:11

Odp: Biblioteka

#28 2017-09-01 20:24:55

Odp: Biblioteka

#29 2017-09-01 20:28:14

Odp: Biblioteka

#30 2017-09-01 20:30:47

Odp: Biblioteka

#31 2017-09-01 20:36:10

Odp: Biblioteka

#32 2017-09-01 20:41:21

Odp: Biblioteka

#33 2017-09-01 21:03:37

Odp: Biblioteka

#34 2017-09-01 21:06:43

Odp: Biblioteka

#35 2017-09-01 21:08:10

Odp: Biblioteka

#36 2017-09-01 21:10:36

Odp: Biblioteka

#37 2017-09-01 21:17:09

Odp: Biblioteka

#38 2017-09-01 21:18:48

Odp: Biblioteka

#39 2017-09-01 21:20:11

Odp: Biblioteka

#40 2017-09-08 15:08:06

Odp: Biblioteka

#41 2017-09-08 15:23:18

Odp: Biblioteka

#42 2017-09-08 15:25:39

Odp: Biblioteka

#43 2017-09-08 15:45:52

Odp: Biblioteka

#44 2017-09-08 15:50:55

Odp: Biblioteka

#45 2017-09-08 16:06:44

Odp: Biblioteka

#46 2017-09-08 16:11:02

Odp: Biblioteka

#47 2017-09-08 16:18:47

Odp: Biblioteka

#48 2017-09-08 16:21:30

Odp: Biblioteka

#49 2017-09-08 16:37:51

Odp: Biblioteka

#50 2017-09-08 16:41:33

Odp: Biblioteka

Stopka