Biblioteka

Eden Auteberry · 2017-09-08 16:46:33

Nie wiesz, kim jestem odpowiadam jej w myślach. W rzeczywistości tylko podnoszę sweter z oparcia krzesła, i robię przepraszającą minę, odchodząc.
Bóg pozwala mi podejmować słuszne decyzje. Powtarzam to w głowie, bo czuję, że nie potrafię w to wierzyć już tak, jak wierzyłam kiedyś.

Linör Eliasson · 2017-09-08 17:35:20

Matko święta. Nie kłamałam mówiąc, że naprawdę szanuję katolików, ale ta laska jest nawiedzona. Westchnęłam i poszłam na dalsze zwiedzanie Hogwartu.

Lükex Vogel · 2017-09-11 20:29:24

Cholera by to. Dlaczego najlepszy internet jest w tych złomach w bibliotece?
Od kilku minut siedziałem przy tym czymś, czego nazwanie komputerem nie przechodziło mi przez gardło i próbowałem rozszerzyć maksymalnie zasięg. Albo przynajmniej dać sobie uprawnienia do rutera, to go stąd ukradnę.

Linör Eliasson · 2017-09-11 20:32:04

Weszłam już mocno zdesperowana do biblioteki. Chyba szukałam już wszędzie! Przeszłam do części z komputerami. Proszę, bądź tym kogo szukam!
- Vogel Nie Znam Twojego Imienia? - Zapytałam z nadzieją.

Lükex Vogel · 2017-09-11 20:36:00

- Wystarczy Vogel - uciąłem, nawet nie odwracając się w stronę źródła głosu. - Czego? - zapytał, skupiony akurat nad łamaniem hasła administracyjnego do serwisu dostawcy internetu bezprzewodowego. Kocham swoją robotę...

Linör Eliasson · 2017-09-11 20:37:31

- Zhakowałbyś dla mnie coś? - Zadałam pytanie, z którym zwlekałam cały dzień. Jakbym najpierw nie mogła pójść do biblioteki.

Lükex Vogel · 2017-09-11 20:39:30

Prychnąłem.
- Kiedyś dostawałem za to gruba kasę. Masz coś równie fajnego? - zapytałem, uśmiechając się podle pod nosem.

Linör Eliasson · 2017-09-11 20:43:52

- Ile chcesz - westchnęłam, wyciągając z tylnej kieszeni telefon, sprawdzając stan konta.

Lükex Vogel · 2017-09-11 20:46:55

- Zaskocz mnie - wzruszyłem ramionami. - Kasa mnie znudziła, mam jej jak lodu na Arktyce. Zaskocz mnie, a może ci pomogę - postawiłem warunek, mówiąc absolutnie spokojnie.
Aghhh hasła złamałbym sto razy szybciej gdybym miał moje programy. Mogłem wsiąść więcej z pokoju, a tak mogłem się posługiwać tylko geniuszem.

Linör Eliasson · 2017-09-11 20:49:14

Przewróciłam oczami.
- Hasło do serweru szkolnego jest, aż takie trudne? - Zapytałam z niedowierzaniem, unosząc jedną brew.

Lükex Vogel · 2017-09-11 20:54:00

- To nie serwer szkolny, skarbie - prychnąłem. - Włamuje się własnie do krajowego systemu dostawców, by zmienić odrobinkę adres internetowy źródła internetu. Kilka numerków pomyłki i darmowy internet dostanie jakaś rodzinka na Grenlandii, wiec to nie jest zabawa dla początkujących - poczułem ją. Kilka razy pojawiły się ciągi cyfr, ale ponownie mnie wywaliło.
Jeszcze jeden sposób, tym razem zadziała, a jak nie, to idę po swoje programy z pindrive'a.
- To jak z tym zaskoczeniem? Wyobraźnia szwankuje?

Linör Eliasson · 2017-09-11 20:55:59

- Mhm, w tej kwestii owszem - uśmiechnęłam się pod nosem. - Nie zwalę cię z nóg, nawet wartością całego mojego konta.

Lükex Vogel · 2017-09-11 20:58:14

- Niestety nie powiem ci mojego stanu konta, prawdopodobnie nie znasz nawet takiej liczby... - mruknąłem. - No dalej, ja zaraz kończę, a ty nie przekonałaś hakera by zrobił to o co go prosisz. Pewnie jeszcze nigdy nie miałaś styczności z czymś takim? Słodkie dziewczę, nieświadome szarej strefy...

Linör Eliasson · 2017-09-11 21:01:55

Znowu przewróciłam oczami.
- Wcale cię nie prosiłam o twój status konta - westchnęłam. - A wcześniej nie musiałam nikogo przekonywać, bo moja współwinna przyjaciółka, jest całkiem niezła w te klocki.

Lükex Vogel · 2017-09-11 21:23:06

- Chyba nie aż tak niezła skoro mnie szukałaś - zauważam. - Oddychasz głębiej, czyli prawdopodobnie trochę mnie już szukasz. Potrzebujesz mnie, a ja chcę byś mnie zaskoczyła.

Linör Eliasson · 2017-09-11 21:24:57

- Szukam ciebie, bo odkąd tu przyjechałam nie odzywamy się do siebie - mruknęłam. - Czym mam cię niby zaskoczyć? Na seks nie licz. Mogę cię ewentualnie na piwo zaprosić.

Lükex Vogel · 2017-09-11 21:48:16

- Seks? Nigdy nie wyglądam chyba na napalonego nastolatka - parsknąłem. - Wyyysil się. Po co ci moja pomoc?

Linör Eliasson · 2017-09-11 21:52:50

- Żeby usunąć jedno nagranie z monitoringu - spojrzałam na niego prosząco. - To co, zrobisz swoje czary-mary?

Lükex Vogel · 2017-09-11 22:00:28

- Czeeekaj, czekaj. Dawaj, co zrobiliście i co dokładnie mam usunąć, to nie do końca takie proste, trzeba ładnie to zamaskować, jakby ktoś miał ochotę to sprawdzać... - mówię, spuszczając kartę z włamem do dostawców internetu.

Linör Eliasson · 2017-09-11 22:03:08

- Ktoś na pewno będzie sprawdzał - parsknęłam. - Całkiem możliwe, że paliłyśmy w kuchni i wywołałyśmy alarm przeciwpożarowy.
Jak to Tara powiedziała "ją się kocha, albo nienawidzi". Wolę nie sprawdzać jaki on ma do niej stosunek, aż nie pozbędzie się tego nagrania.

Lükex Vogel · 2017-09-11 22:07:54

Zaśmiałem się cicho.
- Idiotki - kręcę głową. - Niech będzie. Daj mi minutkę - westchnąłem, nadal rozbawiony. - Tylko nie pal w bibliotece, te biedne książki niczemu nie zawiniły by skończyć w płomieniach... - dodałem, teatralnie siląc się na smutek i żal.
Chryste, żal to mi było pustych czaszek tych dziewczyn.
Otworzyłem swój program i włamałem się własnym hasłem do strony zabezpieczeń akademii, wystukując palcem rytm nowej piosenki Taylor Swift. Ot, taki nawyk.

Linör Eliasson · 2017-09-11 22:10:41

- Może i idiotki, ale wiesz jakie fantastycznie jest biegać po szkole w deszczu? - Uniosłam jedną brew. - Oczywsicie, że wiesz! Bo wam to zapewniłyśmy! - Wyszczerzyłam się.

Lükex Vogel · 2017-09-11 22:14:43

- W akademiku nic się nie działo - odparłem sucho, skupiając się bardziej na pracy. - Siedzę w swoim pokoju tak często jak mogę. Jestem tu tylko dlatego, że Internet zaczął szwankować, a mnie się to nie podoba...

Linör Eliasson · 2017-09-11 22:16:39

- Ominęła cię świetna zabawa! Nie brakuje ci dreszczyku emocji w tych czterech ścianach? - Westchnęłam. - Albo chociaż powiewu wiatru?

Lükex Vogel · 2017-09-11 22:19:28

- Chrzanię to - wzruszyłem ramionami. - Gdzie Cię chowano, pod kolszem? Nie wiesz jak do dupy jest świat? Nigdy nikt nie nękał Cię tak, że miałaś ochotę zrobić w końcu coś dobrego i stąd zniknąć? - wymruczałem bezwiednie. - Jeśli nie, to znaczy, że nie poznałaś jeszcze prawdziwego życia, które, jak wspomniałem, jest do dupy.

#51 2017-09-08 16:46:33

Odp: Biblioteka

#52 2017-09-08 17:35:20

Odp: Biblioteka

#53 2017-09-11 20:29:24

Odp: Biblioteka

#54 2017-09-11 20:32:04

Odp: Biblioteka

#55 2017-09-11 20:36:00

Odp: Biblioteka

#56 2017-09-11 20:37:31

Odp: Biblioteka

#57 2017-09-11 20:39:30

Odp: Biblioteka

#58 2017-09-11 20:43:52

Odp: Biblioteka

#59 2017-09-11 20:46:55

Odp: Biblioteka

#60 2017-09-11 20:49:14

Odp: Biblioteka

#61 2017-09-11 20:54:00

Odp: Biblioteka

#62 2017-09-11 20:55:59

Odp: Biblioteka

#63 2017-09-11 20:58:14

Odp: Biblioteka

#64 2017-09-11 21:01:55

Odp: Biblioteka

#65 2017-09-11 21:23:06

Odp: Biblioteka

#66 2017-09-11 21:24:57

Odp: Biblioteka

#67 2017-09-11 21:48:16

Odp: Biblioteka

#68 2017-09-11 21:52:50

Odp: Biblioteka

#69 2017-09-11 22:00:28

Odp: Biblioteka

#70 2017-09-11 22:03:08

Odp: Biblioteka

#71 2017-09-11 22:07:54

Odp: Biblioteka

#72 2017-09-11 22:10:41

Odp: Biblioteka

#73 2017-09-11 22:14:43

Odp: Biblioteka

#74 2017-09-11 22:16:39

Odp: Biblioteka

#75 2017-09-11 22:19:28

Odp: Biblioteka

Stopka