Nie jesteś zalogowany na forum.
Zdj
A głębia jej spojrzenia oznaczała,
że przeżyła więcej, niż miała ochotę.
•••
Zdjęcie przed kimś majtek to nic, zdejmij przed kimś
swoje najgorsze lęki to porozmawiamy o bliskości.
Offline
Wysiadłam z tej nieszczęsnej taksówki. Boże, czy oni w tej zapyziałej dziurze nie maja normalnych nowoczesnych taksówek?! Stary dziadek aka kierowca podał mi moja walizkę i z piskiem opon odjechał. Usiadłam na walizce, nie wiedząc co robić
Offline
Właśnie szłam do miasta w moim wyjściowym szarym dresie, obcisłej koszulce, zdecydowanie za dużej granitowej bluzie z kapturem i różowymi adidasami, gdy zauważyłam jakaś królewne z obolałą miną, siedzącą przed szkołą.
- Królestwo obolałych księżniczek to nie tu - krzyknęła idąc w jej, a właściwie to w stronę wyjścia z tej budy, no ale siedziała na drodze.
A głębia jej spojrzenia oznaczała,
że przeżyła więcej, niż miała ochotę.
•••
Zdjęcie przed kimś majtek to nic, zdejmij przed kimś
swoje najgorsze lęki to porozmawiamy o bliskości.
Offline
- Bardzo śmieszne.- przewróciłam oczami.- Wiesz może gdzie w tej dziurze, jest coś w rodzaju akademika?- zmruzylam oczy
Offline
Zatrzymałam się i spojrzałam na nią zdziwiona.
- Miałaś lekcje alfabetu? Czytać potrafisz? Oczka bozia dała? - spytałam ironicznie. - Tam masz taki mały kierunkowskaz z wilkiem napisem "AKADEMIK MESKI I DAMSKI" - bąknęłam, wkładając dłonie do kieszeni. - Serio, czy ludzie teraz używają mózgu?
A głębia jej spojrzenia oznaczała,
że przeżyła więcej, niż miała ochotę.
•••
Zdjęcie przed kimś majtek to nic, zdejmij przed kimś
swoje najgorsze lęki to porozmawiamy o bliskości.
Offline
- Słucham?!- gwałtownie sie podniosłam z walizki.- Kim ty w ogóle jesteś aby takimi uwagami rzucać?- uniosłam brwi.- Dopiero kilka minut temu tutaj przyjechałam.- prychnęłam
Offline
- Ja - wskazałam na siebie - jestem panią samej siebie. Mówię i robię co chce - wytłumaczyłam. - Ale nazywają mnir Tara - przedstawiłam się, klaniając przed jej królewską nadętością. - A na chwilę obecną ty jesteś nikim i w sumie najbliższe 24 godziny będą decydujące czy tak zostanie czy nie - stwierdziłam.
A głębia jej spojrzenia oznaczała,
że przeżyła więcej, niż miała ochotę.
•••
Zdjęcie przed kimś majtek to nic, zdejmij przed kimś
swoje najgorsze lęki to porozmawiamy o bliskości.
Offline
- Jezu, zastanawiam sie jak ludzie z tobą wytrzymują.- westchnęłam teatralnie.- W porównaniu do ciebie zawsze bede kimś, i teraz szczerze zupełnie nie obchodzi mnie kim jesteś
Offline
- To ten, powodzenia w używaniu mózgu, mam nadzieję,że ci się uda i te braki ci nie będą tak strasznie widoczne jak teraz. Adios!
A głębia jej spojrzenia oznaczała,
że przeżyła więcej, niż miała ochotę.
•••
Zdjęcie przed kimś majtek to nic, zdejmij przed kimś
swoje najgorsze lęki to porozmawiamy o bliskości.
Offline
- Pamiętaj, pozycja nie jest dana w szkole na zawsze, chociaz watpię abyś jakąkolwiek miała - mruknęłam i odeszłam ciagnąć walizkę za sobą w strone akademika żeńskiego
Offline
Zaśmiałam się. Ale debilka, choć ma charakter. Może coś z niej będzie?
A głębia jej spojrzenia oznaczała,
że przeżyła więcej, niż miała ochotę.
•••
Zdjęcie przed kimś majtek to nic, zdejmij przed kimś
swoje najgorsze lęki to porozmawiamy o bliskości.
Offline
Wybiegłyśmy na dziedziniec razem z tłumem uczniów, z trudem powstrzymując śmiech. No to mamy przerąbane... Ups. Mam tylko nadzieję, że nie będziemy musiały zmywać naczyń.
Petra ville gå sin egen
Offline
- Panny się gdzie wybierają?- uniosłam brew zagradzając dziewuchom dalsza ucieczkę.- A jak miałyście to nieszczęście, ze obserwowałam kamery w kuchni
Offline
- Pani dyrektor, my nic zrobiłyśmy, szkoda, że kamera przy zmywaku jest zepsuta od zeszłego roku i incydentu ze szklanymi kulkami - powiedziałam udając pokorę i opuszczając głowę z udawanym poczuciem winy.
A głębia jej spojrzenia oznaczała,
że przeżyła więcej, niż miała ochotę.
•••
Zdjęcie przed kimś majtek to nic, zdejmij przed kimś
swoje najgorsze lęki to porozmawiamy o bliskości.
Offline
- Zapomniałaś moja droga panno, ze kamera jest również w czujniku dymu oraz przy wyjściu.- westchnęłam teatralnie.- Wywołanie alarmu przeciwpożarowego w całej szkole,proszę bardzo. Niestety będzie was to srogo kosztować
Offline
Kurde, fakt. Ale gafa.
A głębia jej spojrzenia oznaczała,
że przeżyła więcej, niż miała ochotę.
•••
Zdjęcie przed kimś majtek to nic, zdejmij przed kimś
swoje najgorsze lęki to porozmawiamy o bliskości.
Offline
Kurde.
- Właśnie kończyłyśmy naszą karę, zmywając wszystkie naczynia, kiedy zawył alarm. Obie przerażone wybiegłyśmy na dziedziniec. Fałszywy alarm jest głupim i dziecinnym żartem, nie posunęłybyśmy się do niego - również opuściłam głowę.
Petra ville gå sin egen
Offline
- Czy wy dwie naprawdę macie mnie za idiotkę?- rzuciłam zimnym tonem.- Doskonale widziałam, jak wyciągnęłyscie papierosy i zaczęliście palić. Co jest całkowicie zakazane na terenie mojej szkoły
Offline
Położyłam jedną dłoń na biodrze i zrobiłam kompletnie niewzruszoną minę.
- W sumie to mi wisi - odparłam beznamiętnym tonem. - Niech pani dzwoni na policję, po rodziców, czy co tam pani ma ochotę zrobić. Czekam na nowe opcje w rubryce "kara". - Poruszyłam znacząco brwiami. - Niech pani wynajmie jakiegoś sexy kata - dodałam, rozbawiona.
A głębia jej spojrzenia oznaczała,
że przeżyła więcej, niż miała ochotę.
•••
Zdjęcie przed kimś majtek to nic, zdejmij przed kimś
swoje najgorsze lęki to porozmawiamy o bliskości.
Offline
Zakryłam dłonią usta, próbując się nie roześmiać, co nie wyszło mi najlepiej.
Petra ville gå sin egen
Offline
-Błagam was głupie dziewuchy. Nawet nie wiecie jak bardzo mogę wam utrudnić życie. - przewróciłam oczami.- Wszystkie weekendy od dzisiaj do końca roku macie zajęte. Pomagacie w malowaniu i remontowaniu szkoły, a potem sprzątaniu na zewnątrz i wewnątrz szkoly
Offline
- A jeśli nie? - spytałam arogancko.
A głębia jej spojrzenia oznaczała,
że przeżyła więcej, niż miała ochotę.
•••
Zdjęcie przed kimś majtek to nic, zdejmij przed kimś
swoje najgorsze lęki to porozmawiamy o bliskości.
Offline
Zrobiłam zmartwioną minę.
- Droga pani dyrektor, chyba najpierw będzie musiała nas nauczyć, bo nie wiem jak ty Taro, ale ja nie potrafię malować ceglanych powierzchni - uśmiechnęłam się niewinnie. - Nie wiem również, jak dbać o ogrody angielskie.
Petra ville gå sin egen
Offline
- Będziecie odmalowywać wszystkie sale lekcyjne, a co do ogrodu to cóż nie ma nic skomplikowanego w grabieniu liści.- odparłam zimnym tonem.- A jeśli nie to czekają was konsekwencje prawne, bezpodstawne uruchomienie alarmu i wezwanie straży pożarnej wiele kosztuje
Offline
- OKEJ! Zapłacę, byle by kurde nie pieprzone liście - bąknęłam naburmuszona. Odnalazłam wzrokiem Eldiotę i posłałam mu spojrzenie typu "PANUJE KURDE NAD WSZYSTKIM, USIĄDZ NA DUPIE", na co on kiwną głową ze spojrzeniem typu "MASZ PRZESRANE, KARZEŁKU". Wystawiłam ręce przed siebie. - GDZIE TA POLICJA, NO?!?!
A głębia jej spojrzenia oznaczała,
że przeżyła więcej, niż miała ochotę.
•••
Zdjęcie przed kimś majtek to nic, zdejmij przed kimś
swoje najgorsze lęki to porozmawiamy o bliskości.
Offline